“Wiele podróży rozpoczyna się od “wędrówki palcem po mapie”. Tak było też w moim przypadku. Upłynęło sporo czasu, zanim na skutek splotu korzystnych okoliczności, mogłam się wybrać do Chile. Wizyta przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Dlatego też, dość szybko po powrocie do Europy pojechałam tam ponownie, a potem znowu, i znowu…”Wybierzemy się wspólnie w podróż tam,…