Kto wynalazł książkę? Czy maszyna do pisania to pradziadek komputera? A może prababcia? Ile jest książek w bibliotece? Dlaczego książka stoi właśnie na tej, a nie na innej półce? Te i inne pytania rozbrzmiewały dziś od rana, a to za sprawą dociekliwej grupy z Edukacji Domowej, która odwiedziła Filię nr 2 w Zielonej. Młodzi czytelnicy byli zaiste głodni wiedzy, zwłaszcza podczas wspólnego czytania historii „O niezwykłym chłopcu, który pożerał książki”. Mniam!
Dziękujemy za wspólną zabawę!